A było tak:
PODZIĘKOWANIA

- dla mojej żony za cierpliwość i nieocenioną pomoc
- dla doktora Mirka Wróbla za wspaniały komputer
- dla Adama SP5ANJ i Darka SP2AHM za kable koncentryczne
- dla Bogdana SP3IQ za wsparcie merytoryczne
- dla tych co trzymali za mnie kciuki
- dla wszystkich, którzy przyczynili się do tak dobrego wyniku
   podczas SP DX RTTY 2004
vy 73 de Romek SQ5RK
I nastała wreszcie 12:00z. K5FR zamknął mój log na numerze 652. 24 godziny wcześniej otworzył go natomiast Marek SP4TXI.
Zgłosiłem organizatorowi zawodów wynik: 4775760 pkt. Nie jest to wynik mistrzowski, ale dla mnie to bardzo duże osiągnięcie, zważywszy na bardzo wakacyjny charakter moich anten. Na tym zdjęciu można wypatrzyć jeszcze dipole na 40 i 80 metrów. One dyndały zaledwie 3-3,5 metra nad ziemią.
Drugi dzień zawodów. Samopoczucie już nie nazbyt tęgie. Staram się wytrwać. BądŸ co bądŸ, ledwo co przejechaliśmy samochodem prawie 2000 kilometrów. Padłem o 02:36z po qso z ZL2AMI na 20m. Upadek trwał dwie godziny.
Jest 15:18z 23 kwietnia. Jeszcze sporo do zawodów. Pierwsza łączność z Korsyki:
SP3IQ Bogdan z Lubonia. On jak czas pokazał został moim "rekordzistą".
 
23-Apr-2004 15:18:39   14275.0  SSB     SP3IQ  59   59  
23-Apr-2004 17:00:24   14085.5  RTTY    SP3IQ  599  599 
23-Apr-2004 19:13:08    7039.0  RTTY    SP3IQ  599  599 
23-Apr-2004 21:05:46    7066.0  SSB     SP3IQ  59   59  
24-Apr-2004 08:51:02   14023.0  CW      SP3IQ  599  599 
24-Apr-2004 13:43:13   14092.4  RTTY    SP3IQ  599  599 
24-Apr-2004 19:46:26    3587.3  RTTY    SP3IQ  599  599 
26-Apr-2004 20:13:54    3581.0  BPSK31  SP3IQ  599  599 
26-Apr-2004 21:10:46    3713.4  SSB     SP3IQ  59   59  
27-Apr-2004 17:48:25   21273.0  SSB     SP3IQ  59   59  
27-Apr-2004 18:24:58   21090.7  RTTY    SP3IQ  599  599 
27-Apr-2004 19:37:52    7017.0  CW      SP3IQ  599  599 
27-Apr-2004 19:46:57    3517.0  CW      SP3IQ  599  599 
27-Apr-2004 19:57:23    7037.7  BPSK31  SP3IQ  599  599 
28-Apr-2004 17:20:41   14072.6  BPSK31  SP3IQ  599  599 
29-Apr-2004 09:39:07   14110.0  MT63    SP3IQ  599  599 
29-Apr-2004 09:45:21   14081.0  MFSK    SP3IQ  599  599 
29-Apr-2004 09:50:13   14081.0  HELL    SP3IQ  599  599 
29-Apr-2004 09:55:29   14278.0  SSB     SP3IQ  59   59  
Wreszcie jest. Z jednej strony jest przywiązany sznurek wraz ze śledziem - to mój rotor. Dipole na 40 i 80 m wieszałem już po zmroku.
Na zdjęciu poniżej widać:
ft 1000 mp, dobry laptop,
SB 220 Heathkit - 300 w rtty i ciut więcej ssb i cw
reflektometr Diamond, filtr sieciowy do radia, filtr mfj poza kadrem.
Pierwsza (nieudana niestety) próba postawienia bambusowego masztu o wysokości 6 metrów. Maszt złamał się w połowie. Złamało się także jedno ramię krzyżaka anteny. Powiało grozą. W ruch poszły zapasowe bambusy, rurki pcv, klej, plaster. Czas mija, żona częstuje kawą i aplikuje środki uspokajające. Antena zreanimowana. Maszt będzie miał tylko 4 metry. Dobrze, że w ogóle będzie.
Po godzinie lekki trzypasmowy beam w/g VK2ABQ jest gotowy
Jest czwartek 23 kwietnia. Prom dobił do Korsyki o 13.00, godzinę potem jesteśmy wraz z żoną na miejscu. Zawody za 24 godziny, a wszystko musi zadziałać. Czas start. Ten sam czas pokaże, czy wszystko co potrzebne i niezbędne mam ze sobą.
Niniejszym przedstawiam anteny oraz maszt. Tylko niepoprawny entuzjasta jest skłonny uwierzyć, że to będzie działać, i można startować w zawodach. Bambusowe tyczki, rurki pcv, drut, sznurek nylonowy, mocny plaster. Eeee, to lipa raczej, nie zadziała.